To niesamowite, że można mieć wesele we włoskim klimacie, pozostając w Polsce, a nawet w Małopolsce. Wystarczy zorganizować wesele w Villi Love! Szczególnie nas to cieszy, bo to piękne miejsce jest w bliskim sąsiedztwie naszego miejsca zamieszkania. Ostatnio żartowałam na Instagramie z naszego nazwiska, o którym sporo osób myślało, że jest to po prostu nazwa, która wskazuje na to, że lubimy fotografować w górach. Rzeczywistość jest bardziej zwyczajna, jednak jest to nazwisko, ale trzeba przyznać, że identyfikujemy się z Beskidem Małym. Oczywiście kochamy Tatry, znamy je dość dobrze, uważamy, że są tam jedne z najpiękniejszych widoków na świecie. Ale nasze serce jest w Beskidzie Małym, naszym miejscu urodzenia. I choć zdarzało się mieszkać w różnych miejscach, to nasze jest nasze i nic go nam nie zastąpi. Może dlatego tak nas zachwyciła okolica Villi Love. Ktoś mógłby powiedzieć, że nie jest to spektakularny widok, ale jest zdecydowanie nasz. Właściciele lokalu zadbali o każdy detal w architekturze budynku, by faktycznie oddawał włoski klimat. Ogromne przeszklenia na zachodniej stronie budynku sprawiają, że wpada tam mnóstwo światła, a jego gra jest prawdziwym spektaklem w obiektywie dobrego fotografa.
Wizualnie – Villa Love jest z pewnością bardzo blisko toskańskiego klimatu. Kamień, drewno, błękit, wielkie donice z roślinnością o charakterze śródziemnomorskim, do tego żywe kwiaty, bawełniane obrusy, złote sztućce, ogromne okna. To wszystko sprawia, że poczujemy się jak we Włoszech. I jedyny aspekt, którego nie sposób przewidzieć w naszym cudnym kraju, to pogoda. Jak dotąd – mieliśmy sporo szczęścia i w kwestii pogody w Villi Love dominowała raczej „włoskość”, niż „polskość”. Ola i Bas, których mieliśmy okazję fotografować w tym miejscu, zdecydowali, że odbędzie się tutaj też ich ślub. Ślub był cywilny, oczywiście w plenerze. Był to weekend wrześniowy, ale zdecydowanie nas nie oszczędził, jeśli chodzi o temperaturę. Nie wiem, ile mogło być stopni, ale w moim odczuciu grubo ponad 100 :D. Światło – ostre, bardzo kontrastowe, ogólnie rzecz biorąc – niełatwe. W takich sytuacjach zdecydowanie przydaje się wieloletnie doświadczenie w fotografowaniu – niemalże w każdych warunkach. Oraz fakt, że lubimy wyzwania. Zapraszamy Was zatem na ten piękny ślub i wesele w Villi Love, gdzie jest nie tylko pięknie, ale również gościnnie i przepysznie!
Zapraszamy na inne nasze realizacje, gdzie wesela odbywały się pod gołym niebem.
A jeśli wymarzyliście sobie ślub na zamku, to z zachęcam do obejrzenia wesela na zamku w Kliczkowie, gdzie panuje niepowtarzalny klimat.